poniedziałek, 23 lipca 2007
Po weekendzie
Nowy tydzień pracy,jedynie pocieszające, jest to,że ostatni przed urlopem.Za tydzień będę moczyła ciao w morskiej toni,leżała do góry brzuchem na plaży i liczyła obłoki
na niebie.Cieszę się na ten wyjazd.Kocham morze,plaże,zapach wiatru.
środa, 18 lipca 2007
Dla takich ...
Dla takich podziękowań warto trzymać kciuki za kadrę siatkarzy!!
"LŚ: polscy siatkarze dziękują kibicom!
PZPS 17.07.2007 18:36
W imieniu całej Reprezentacji Polski Mężczyzn w Piłce Siatkowej pragniemy założyć Wam wszystkim serdecznie podziękowania za wspaniały doping i atmosferę, którą stworzyliście w Katowicach, podczas finałów Ligi Światowej 2007 oraz wszystkich meczów Rundy Interkontynentalnej Ligi Światowej 2007.
Jesteśmy dumni, że jako reprezentacja Polski mamy tak wspaniałych kibiców, którzy nas wspierają w każdym meczu. Dowody Waszej sympatii odczuwamy także poza boiskiem, wszędzie tam, gdzie jesteście.
Jesteśmy przekonani, że Wasze wsparcie daje nam nie tylko dodatkową motywację, ale również to właśnie dzięki niemu osiągamy tak dobre wyniki sportowe.
Atmosfery panującej w „Spodku”, ale także wokół niego, nie da się porównać z żadnym innym widowiskiem, nie tylko sportowym. Docenili ją bez wyjątku uczestnicy katowickich finałów i wszyscy byli pod ogromnym wrażeniem szacunku i sympatii, jaką ich obdarzyliście.
Za to właśnie pragniemy Wam bardzo podziękować. Wasza obecność na halach i przed telewizorami sprawia, że chce nam się grać i wygrywać z najlepszymi. Obiecujemy, że zrobimy wszystko, by w kolejnych imprezach wypaść jak najlepiej, dać z siebie wszystko i walczyć do ostatniej piłki.
Trzymajcie kciuki!
Reprezentacja Polski w Piłce Siatkowej Mężczyzn"
wtorek, 17 lipca 2007
Upał
Czy uda się napisać bez dodatkowych znaczków? To wszystko prze panujące temperatury,wczoraj 37 stopni C dzisiaj jeszce goręcej.Wszystko idzie bardzo ociężale i powoli.Nie mam siły i cierpiwoci do mojego sprzętu.
poniedziałek, 16 lipca 2007
Obiecanki-niedotrzymanki...
No tak po udanym,wygranym meczu Polska-USA 3:0,z wielkim optymizmem parzyłam na akcje w meczu z Brazylią,szkoda,dostaliśmy łupnia:Polska-Brazylia 1:3,podobny wynik w meczu ze Stanami Zjednoczonymi:-(.Szkoda,wielka szkoda,rozbudzone apetyty,nadzieje na miejsce na pudle.Wiem!Chłopaki dali z siebie wszystko,oglądając powtórki miałam wrażenie,że siadła kondycja.Nie mam do nich żalu,no może tylko lekkie rozczarowanie.Liczę na mobilizację przed ME.I tak ich uwielbiam,za nadzieje,którą dali!!Zagumny jest nie tylko rewelacyjnym rozgrywającym, ale jak widać czułym ojcem :-))
Skład Naszej drużyny siatkarskiej:
Nr.
Imię Nazwisko
Data ur.
Wzrost
Waga
Atak
Blok
1.
Grzegorz Pilarz
12.02.1980
190
82
335
315
(Resovia Rzeszów)
2.
Michał Winiarski
28.09.1983
200
82
355
335
(Itas Trentino)
3.
Piotr Gruszka
08.03.1977
206
102
355
330
(Skra Bełchatów)
4.
Daniel Pliński
10.12.1978
205
95
350
330
(Jastrzębski Węgiel)
5.
Paweł Zagumny
18.10.1977
200
88
336
317
(PZU AZS Olsztyn)
6.
Zbigniew Bartman
04.05.1987
198
83
352
320
(Marmi Lanza Werona)
7.
Wojciech Grzyb
04.01.1981
205
104
360
340
(PZU AZS Olsztyn)
8.
Robert Prygiel
17.04.1976
200
100
350
331
(Gazprom Surgut)
9.
Łukasz Żygadło
02.08.1979
200
88
345
325
(Dynamo Kaliningrad)
10.
Mariusz Wlazły
04.08.1983
197
75
362
343
(Skra Bełchatów)
11.
Łukasz Kadziewicz
20.09.1980
206
84
360
335
(Jastrzębski Węgiel)
12.
Grzegorz Szymański
12.07.1978
202
92
355
335
(Jastrzębski Węgiel)
13.
Sebastian Świderski
26.06.1977
193
88
354
325
(RPA Perugia)
14.
Łukasz Perłowski
04.03.1984
203
88
355
335
(Resovia Rzeszów)
15.
Piotr Gacek
16.09.1978
185
78
325
305
(Wkręt-Met Domex AZS)
16.
Krzysztof Ignaczak
15.05.1978
188
86
330
315
(Skra Bełchatów)
17.
Michał Bąkiewicz
22.03.1981
196
79
345
335
(PZU AZS Olsztyn)
18.
Marcin Możdżonek
09.02.1985
211
93
355
335
(PZU AZS Olsztyn)
19.
Bartosz Kurek
29.08.1988
205
87
352
326
(Mostostal KK)
piątek, 13 lipca 2007
13-go piątek
czwartek, 12 lipca 2007
Liga Światowa
Wczorajszy mecz Polska-Francja 3:2;cięzka walka o każdą piłkę,pierwszy set 38:36 dla nas!Takiej długiej rozgrywki dawno nie widziałam.Wiele potu,ogrom pracy i duża praca trenera Lozano!Chylę głowę przed jego mądrą taktyką.Chłopaki-liczę na mistrzostwo-tak odgrażał się Mariusz Wlazły.Trzymam Cię Mariusz za słowo!
środa, 11 lipca 2007
Popołudnie
Od rana miałam sporo pracy,pisanina na komputerze,dokończenie wczorajszych rzeczy,zaczęcie i skończenie nowych.Potem bieganina po budynkach,schodach,nie czułam,żeby to był okres urlopowy.
W świecie polityki dziwnych zjawisk ciąg dalszy.Odwołany w koalicji jest tylko do piatku,czeka na przedstawienie dowodów,oczekuje wywiązania się z umów koalicyjnych.Czekaj,wątpię,że się doczekasz.Nie z tym Premierem.
wtorek, 10 lipca 2007
Już po słonecznej pogodzie.Poranny spacer z psem w padającym deszczu,teraz na chwilę pokazało się słońce,chłodno.Wczorajsza akcja naszego Rządu powaliła mnie na kolana,dwóch ludzi na bardzo wysokich stanowiskach, dwie różne informacje na temat odejścia?dymisji?odwołania?Który z Panów mówi prawdę?Który nagina fakty pod siebie?Tak naprawdę nie wierzę ani jednemu,ani drugiemu.Pierwszy ma zapędy dyktatorskie,drugi jest lawirantem,za posadę i władzę odda duszę.Pierwszy to kawał bufona,nietolerującego odmienność,jakaby ona nie była-poglądowa,religijna,rasowa,seksualna.Typ człowieka,który przez całe życie zwalczałam i nie trawiłam.Teraz mówi o mnie, że Go wybrałam?Kpiny!! Nie wybierałam Tej partii i Tych przywódców.
poniedziałek, 9 lipca 2007
Słońce za oknem i cóz,że zimo (12 stopni) i cóż,że ciężko było wstać?Nic to Słóńce!! Daje nadzieję,że mój urlop będzie ciepły i suchy.Trochę żałuję,że nie wzięłam 3 tygodni wolnego,ale w styczniu nie byłam w stanie tego przewidzieć.Dopasowywałam urlop do innych kombinacji ludzkich.Muszę pomyśleć,czy nie napisać o jeszcze kilka dni.
piątek, 6 lipca 2007
Czy?
Zimo! Czy to lipiec?Pogoda bardziej zbliżona do jesiennej,mokro,wietrznie,niskie ciśnienie,ogólne spowolnienie.Chodzimy po Firmie i szukamy ciepłego miejsca,kawa i herbata(goraca)to najbardziej poszukiwane napoje. Wymieniamy uwagi pogodowe,ciesząc się,że nie jesteśmy na urlopie,fałszywie współczując tym co go mają.Miałam pożegnać się z Przyjacielem,wysłałam mu życzenia, i to powinno wystarczyć.Nie dał znaku,że odebrał,cóż wiele można zwalić na pracę,ale czy na pewno?Już mi przeszło,jeszcze rok temu czekałam na Jego powrót z tęsknotą, a teraz luz!
czwartek, 5 lipca 2007
Czwartek
Lubię czwartki,chociaż dzisiejszy jest baardzo pracowity.Od momentu przyjścia do pracy, dopiero teraz znalazłam kilka chwil na pisanie.Nie do końca jeszcze jestem "obrobiona",ale musze odetchnąć, żeby nie zrobić błędów.
Subskrybuj:
Posty (Atom)